gdybyś był a nie bywał

Temat: Magia i święta
...zabiliście ćwieka tym tematem Siedzę, kombinuję i nie mogę sobie żadnego święta przypomnieć. Z żadnej książki. A jestem pewna, że coś było. Oczywiście Wiedźmikołaja już musieliście wymienić xD Jeszcze z takich niezbyt wyszukanych przykładów, to nasuwa mi się HP ze swoim Bożym Narodzeniem mimo tego, że nikt tam nawet ani razu nie wypowiedział słowo kościół/bóg/wiara/etc. Święta te sprowadzały się do wielkiej wyżerki, przemówienia dyrektora szkoły, przerwy świątecznej i prezentów znajdywanych w nogach łóżka następnego dnia. Czyli innymi słowy chodziło tylko zachowanie fajnego klimatu, wieńców z ostrokrzewu i choinek. Jeśli chodzi o inne aspekty - ŚBN nie miały żadnego uzasadnienia (chyba że chodziło o powiązanie z pogańskim świętem obchodzonym w tym samym czasie w zimie, a jedynie nieco zmodyfikowanym). W HP była też Noc Duchów, czyli...
Źródło: kawerna.pl/forum/viewtopic.php?t=719



  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • shinnobi.htw.pl