gdybyś był a nie bywał
Temat: Niszczenie dokumentów.
Z tego co zdazylem sie zorientowac to sa przepisy prawne ktore reguluja te dizalalnosc, a co do certyfikatow to sa tylko protokoly zniszczenia dokumentów. Co do koszy natomiast to jest to juz chyba powszechnie stosowana praktyka w firmach niszczacych dokumenty. Ale mam tez pytanie. Czy lepiej najpierw napisać do firmy z ktora chce sie podjac wspolprace e- mail o usludze niszczenia dokumentow czy od razu spotkac sie osobiscie i omowic szczegóły jesli jej siedziba znajduje sie w moim miesice?
Źródło: biznesforum.pl/viewtopic.php?t=8727
Temat: TW,TI, agenci już nie będą potrzebni.
...kto kupuje ww przedmioty powinien być przez sprzedawcę spisany, sfotografowany a codzienne dossier pocztą ekspersowa na biurko komendata głównego z kopiami na szczebel wojewódzki, posterunek policji i dla dzielnicowego. Rolnicy powinni spisać swoje sztachety w płocie i niezwłocznie powiadamiać o ich stanie. Wszystko oczywiście na koszt szczęśliwych posiadaczy kos, grabi i sztachet. Sztućce kuchenne na kartki i za zezwoleniem dzielnicowego, protokoły zniszczenia takowych jako kategoria B-77. Bardzo prosto obalić te pomysły sprzeciwem obywatelskim polegającym na dołączaniu do każdej wiadomości, do każdego maila,każdej sesji gg i na stronę słów takich jak terror, zabiję, uduszę, łapówka, przekręt. I tak każdy codziennie jeden donosik extra. Niech sprawdzają. Pomysł państwa policyjnego bierze się z powodu usilnej chęci zabepieczenia nas przed złodziestwem,...
Źródło: forum.staszow.com/viewtopic.php?t=12167
Temat: Odtworzenie akt.
jak masz wyrok i uzasadnienie to masz już prawie wszystko co chciałeś, najgiorzej jest jak ich nie ma, to wówczas trzeba wzywać wszystkie strony, tj. skazanego, pokrzywdzonego prokurature czy dysponuja jakimiś dokumentami w sprawie, można również dokonać kserokopii karty repertorium i innych gdzie są ślady że kara została wykonana. Ja w podobnej sprawie zwracałem sie do archiwistki o protokoły zniszczenia akt. cdn.
Źródło: asystentsedziego.org/forum/viewtopic.php?t=924
Temat: Mundur galowy - czyja własność ?
...sporo elementów umundurowania (koszule, marynarki, spodnie, patki, sznury itp). Do końca tego roku będziemy mieli przeprowadzoną kontrolę z Urzędu, która będzie zajmowała się zdjęciem ze stanu. Co najgorsze - wszystko, co chcemy zdjąć, musimy wykazać (czyli buty bez podeszwy, pęknięte guziki, koszule nienadające się do noszenia), przecież wiadomo, że przez tyle lat tego nie trzymaliśmy, tylko wyrzucaliśmy tworząc wewnętrzne protokoły zniszczenia. Gość z kontroli podobno jest niereformowalny i nie da mu się tego wytłumaczyć, ale kiedyś... Obiło mi się o uszy, że umundurowanie galowe przechodzi na własność strażaka po 5 latach - bez względu przez kogo zostało zakupione. Problem by się rozwiązał - poprzynosilibyśmy tylko stare - dziurawe odcinki itp. Czy jest jakiś dokument dotyczący przejścia na stan umundurowania po tych 5 latach, czy to tylko fikcja ?...
Źródło: zosprp.pl/forum/viewtopic.php?t=3047