gdybyś był a nie bywał
Temat: Misje ;-)
...potrzebne. Ja przez 2 miesiące pomagałam w Domu Dziecka w Zambii, sporo moich podopiecznych było chore na AIDS więc wydawałoby się ,ze praca jest trudna, przeszkody nie do pokonania ale taka praca daje tyle radości, że człowiek nawet nie zauważa, że jest zmęczony, ani razu nie pomyślałam, że chciałabym być w tym czasie gdzieś indziej. Nie był to typowy wolontariat bo nie wysyłała mnie taz żadna organizacja ani fundacja. Po prostu obejrzałam w tv prgram na temat tego ośrodka i stwierdziłam, że chciałabym tam pojechać. Wrażenia mam naiesamowite i już odliczam czas do następnego wyjazdu.
Źródło: forum.siostryzorlika.pl/viewtopic.php?t=60