gdybyś był a nie bywał
Temat: Moje KOLEJNE opowiadania . { Kladźź }
...- A tata? - zapytał Georg.
- No tata nie, bo moi rodzice się rozwiedli.. - powiedziałam smutno.
- Uuuu... Przepraszam. Zresztą nasi rodzice się też rozwiedli.. - dodał (niby) otuchy Bill.
- No przecież wiem! Jestem waszą fanką, haloo, tu ziemia! - pomachałam mu ręką przed twarzą.
- Miło wiedzieć. A właśnie, w trase wyjeżdżamy w środę. Pasuje? - zapytał Tom. Środa.. Hmmm..
- Pasuje! - odpowiedziałam i wzięłam z biurka numery telefonów chłopaków które wcześniej przygotowali. Ruszyłam w stronę drzwi.
- Mamo! Dostałam się! - wparowałam do domu jak burza i zaczęłam wydzierać się.
- Naprawdę?! - zapytała mama.
- No na prawdę! Jedziemy już w tę środę na trase! - powiedziałam entuzjastycznie. Z twarzy mamy zniknął uśmiech.
- Tak? To fajnie.. - powiedziała beznamętnie i poszła na sofę. Włączyła TV (akórat na niemiecką VIVĘ) i...
Źródło: barambuch.fora.pl/a/a,140.html