gdybyś był a nie bywał

Temat: Wybory i po wyborach, czas rzadzic ale jak?
...odparł, że wydawca płaci mu od wersu. Może powinien płacić od słowa? - zasugerował rozmówca. To wtedy, odparł Dumas, napiszę powieść o jąkałach. Jak z tego widać, nie każdy pisarz jest niezaradną fajtłapą, którą byle urzędnik może obedrzeć, na przykład, z kosztów uzyskania, a nawet wmówić, że nie jest artystą. Przepis, na mocy którego zespół Ich Troje ma płacić podatek jak artyści, a Orłoś czy Nowakowski jak producenci gwoździ, dogadza oczywiście poczuciu powszechnego absurdu RP, od lat pracowicie nabudowywanego na absurdzie PRL - ale jak każdy głupi przepis da się obejść kolejnym absurdem. Może będą pisarze rejestrować się jako jednoosobowe firmy produkujące prozę i poezję albo świadczące usługę wzruszania, może przekształcać się w fundacje wspierania sztuki własnej, a może przyjdzie przemeldować się do Irlandii, gdzie,...
Źródło: forum.muratordom.pl/showthread.php?t=47811



  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • shinnobi.htw.pl